Cyprysik (Chamaecyparis) - choroby,szkodniki
Re: Cyprys choruje -potrzebuję pomocy
ja też mam ten sam problem, szkoda mi ich wycinać, podsypałam nawozem przeciw brązowieniu i czekam
-
- 100p
- Posty: 173
- Od: 26 lis 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Swiętokrzyskie
Re: Cyprys choruje -potrzebuję pomocy
I myślisz że ten nawóz pomoże?:) To tak jakby umierającemu podawać witaminy bo pewnie dlatego umiera, że ma ich niedobór.
Re: Cyprys choruje -potrzebuję pomocy
"Tonący brzytwy się chwyta" więc pewnie tak jak i ja, Cypryska stara się zrobić wszystko, żeby uratować drzewka
Re: Cyprys choruje -potrzebuję pomocy
Na trasie Sandomierz - Warszawa, jak okiem sięgnąć wszystkie porażone i brązowe , aż żal patrzeć. W ostatniej Maji w ogrodzie była o tym mowa. Jeszcze chyba mozna obejrzeć powtórkę
Re: Cyprys choruje -potrzebuję pomocy
Może była mowa od czego to jest?
Re: Cyprys choruje -potrzebuję pomocy
, przyznam, że słuchałam jednym uchem, bo moich roślin nie dotyczy, ale widziałam całkowicie brązowe rosliny, które właścicielka chciała wykopać jako nie do uratowania, a zaproszony fachowiec zdiagnozował atak szkodników i radził jak ratować.
-
- 100p
- Posty: 173
- Od: 26 lis 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Swiętokrzyskie
Re: Cyprys choruje -potrzebuję pomocy
Niestety "Maja w Ogrodzie" skupia się raczej na reklamowaniu produktów Substrala, a poziom merytoryczny reprezentuje najwyżej średni. Najlepsze było jak podlewali jakimś fungicydem (Oczywiście było napisane tylko substral, ale jak wiemy subtsral jets tylko konfekcjonerem ś.o.r)całkiem zdrową kosodrzewinę (a we wcześniejszych odcinkach reklamowała mikoryzy:). Chyba nie muszę opisywać co spowoduje ów fungicyd?
Re: Cyprys choruje -potrzebuję pomocy
Może i tak. A ja dalej nie wiem czy pryskać i czym i czy się da uratować. Czy tylko skutek zimy czy choroba grzybowa czy szkodnik?
-
- 100p
- Posty: 173
- Od: 26 lis 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Swiętokrzyskie
Re: Cyprys choruje -potrzebuję pomocy
A gdzie były kupowane te rośliny? Czy były w pojemnikach?A stosowałeś jakieś nawozy? na razie proponuje oprysk Topsinem do oprysku możesz dodać trochę nawozu dolistnego np. pinivitu
Re: Cyprys choruje -potrzebuję pomocy
Rośliny były kupowane w sprawdzonej szkółce jako małe sadzonki z gołym korzeniem 4 lata temu. Obecnie maja średnio około 1metra wysokości.Wiosną są zasilane nawozem dla iglaków lub azofoską. Jesienią nawozem jesiennym dla iglaków.Co prawda przed tą zimą wyszło tak że nie podsypałam ich nawozem jesiennym.Teraz jednak wokół roślin ziemia spulchniona nawóz dostarczony.
Też myślałam,że popryskam od chorób grzybowych.
Myślałam że ktoś zna tą chorobę i przyczynę takiego wyglądu moich cyprysów i wskaże konkretny środek
Też myślałam,że popryskam od chorób grzybowych.
Myślałam że ktoś zna tą chorobę i przyczynę takiego wyglądu moich cyprysów i wskaże konkretny środek
- mirasek
- 200p
- Posty: 372
- Od: 12 gru 2007, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Cyprys choruje -potrzebuję pomocy
mam też ten sam problem i to zarówno z dużymi cyprysami ok. 2m jak i małymi. Po prostu wszystkie cyprysy (najbardziej bo inne iglaczki też mają ten sam problem tylko nie w takim stopniu) brązowieją w zastraszającym tempie. Prawdopodobnie jest to jakiś "atak" choroby grzybowej. Ja pryskałem Topsinem teraz mija tydzień i będę pryskał amistar (Bravo) i jeszcze później spróbuję aliette. I mam nadzieję, że pomoże bo troszkę się podłamię - najgorsze jest, że u nas pogoda jest cały czas deszczowa i nijak zrobić opryski.
Pozdrawiam. Mirek.
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Iglaki schną
Sprawdziłam małą gałązkę z iglaka czy nie jest sucha, żyje !
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7255
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Cyprys choruje -potrzebuję pomocy
Podpowiem wam coś o brązowieniu iglaków zobaczcie czy nie ma na nich robactwa bo właśnie w sobotę obejrzałam program ogrodniczy i widziałam ten problem ale pokazali że to robactwo pałaszuje soki z iglaków i dlatego usychają.Podobno trzeba pryskać i odrosną nowe gałązki a suche trzeba będzie wycinać.Właśnie pokazywali gdzieś pod Warszawą na jakimś osiedlu.Życzę cierpliwości. A czym w sklepach ogrodniczych na pewno doradzą.
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA