Borówka amerykańska - SZKODNIKI
Borówka amerykańska - SZKODNIKI
witam Jak w temacie ....
cosik gryzie mi borówkę i jakos nie moge dojść do ładu co to może być. Na działce mam tez wisnie , śliwke i morele, a tylko na borówce listka mi się zwijają w tutkę. Domyslam się że to może byc jakaś zwójka ale czy na pewno? Do tego liścia mi usychają , niektore tracą kolor i pada caly krzak płowiejąc z kolorów, niektóre po prostu schna nie tracąc koloru. Zbieram wodę deszczóweczkę, gdy podlewam wodą ze studni dosypuję 0,5kg siarczanu amonu na 200l wody, krzaki posadzone w mieszaninie torfu z ziemią zasypane trocinami...... wiec chyba to nie sprawa kwasowosci bo ta waha się przy 3,8-4,8, Trociny dosc dobrze trzymają wodę a tej dostaje każdy krzaczek po 10l każdy.
Może to nie szkodnik a może zaraza? W sumie wszystko mi pasuję a od czytania juz mam wielka glowę mial ktoś podobny problem/problemy?
jakaś porada?
cosik gryzie mi borówkę i jakos nie moge dojść do ładu co to może być. Na działce mam tez wisnie , śliwke i morele, a tylko na borówce listka mi się zwijają w tutkę. Domyslam się że to może byc jakaś zwójka ale czy na pewno? Do tego liścia mi usychają , niektore tracą kolor i pada caly krzak płowiejąc z kolorów, niektóre po prostu schna nie tracąc koloru. Zbieram wodę deszczóweczkę, gdy podlewam wodą ze studni dosypuję 0,5kg siarczanu amonu na 200l wody, krzaki posadzone w mieszaninie torfu z ziemią zasypane trocinami...... wiec chyba to nie sprawa kwasowosci bo ta waha się przy 3,8-4,8, Trociny dosc dobrze trzymają wodę a tej dostaje każdy krzaczek po 10l każdy.
Może to nie szkodnik a może zaraza? W sumie wszystko mi pasuję a od czytania juz mam wielka glowę mial ktoś podobny problem/problemy?
jakaś porada?
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2024
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka amerykanska a szkodniki
Witajcie !
Znalazłem artykuł w HAŚLE OGRODNICZYM pt. " Szkodniki borówki wysokiej ' .
Warty przeczytania.
Pozdrawiam.
Znalazłem artykuł w HAŚLE OGRODNICZYM pt. " Szkodniki borówki wysokiej ' .
Warty przeczytania.
Pozdrawiam.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6531
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Borówka amerykanska a szkodniki
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Borówka amerykańska - szkodniki
Witam
Szukałem na forum i nie znalazłem takiego wątku to myślę że przy okazji mojego problemu warto go założyć. A teraz do rzeczy coś mi dosłownie przegryza nowe pędy i nie znalazłem nic podobnego na forum i w internecie
Szukałem na forum i nie znalazłem takiego wątku to myślę że przy okazji mojego problemu warto go założyć. A teraz do rzeczy coś mi dosłownie przegryza nowe pędy i nie znalazłem nic podobnego na forum i w internecie
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Borówka amerykańska - szkodniki
Wygląda na 'robotę' przeziernika. Pytanie - którego. Jeśli nie spotkałeś gąsienicy to oznaczałoby, że opuściła 'stanowisko pracy' - czego nigdy nie robi. Takie objawy trzeba samemu monitorować, gdyż nie wszystkie choroby i szkodniki borówek poznano, a przydałoby się wiedzieć więcej.
Pozdrawiam, Francik
Pozdrawiam, Francik
Francik
Re: Borówka amerykańska - szkodniki
Dzisiaj znalazłem taki liść a w nim takiego gościa.
Re: Borówka amerykańska - szkodniki
No i Fastac załatwił sprawę, więcej nowych uszkodzeń nie ma.
-
- 100p
- Posty: 198
- Od: 20 sty 2016, o 09:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kock
-
- 50p
- Posty: 65
- Od: 30 wrz 2016, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centrum lubelskiego
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Chyba przędziorek - jak to jest kwestia kilku krzaków to polecam przemycie liści wodą z kilkoma kroplami płynu do mycia naczyń, jak więcej to ewentualnie oprysk.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Jeszcze się taki przędziorek nie narodził co by tkał pajęczyny od liścia do liścia.
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Ja bym też stawiał przędziorka. W zeszłym sezonie pamiętam że po kilku dniach suchych i słonecznych niektóre kwiatostany były tym całe owinięte i zaschły. Przędziorek to po mszycy najgorsze dziadostwo jakie atakuje borówki. Na szczęście nie lubi wody i wystarczy go spłukać wodą z opryskiwacza. Ja dodatkowo zrobiłem miksturę z czosnkiem a tego chyba żaden insekt nie lubi.
Kalo miałem dosłownie ze dwa dni temu atak przędziorków na bluszcz w domu i pajęczyną było oblepione od łodygi do liścia. Kilka liści zżółkło i zaschło. Znalazłem tez takie zdjęcie pajęczyny przędziorków:
http://agro.bayer.com.pl/uimages/dom_og ... skotki.jpg
http://bi.NAZWA-przez-oprogramowanie-wykluczona/im/12/91/fd/z166177 ... o-sie-.jpg
Może one robią dłuższe te pajęczyny bo coś teraz lata w powietrzu, jakieś drobne włókniste coś jak pyłek topoli tylko mniejsze. Różne rośliny są tym oblepione i może dzięki temu przędziorek może tkać pajęczyny od liścia do liścia?
Kalo miałem dosłownie ze dwa dni temu atak przędziorków na bluszcz w domu i pajęczyną było oblepione od łodygi do liścia. Kilka liści zżółkło i zaschło. Znalazłem tez takie zdjęcie pajęczyny przędziorków:
http://agro.bayer.com.pl/uimages/dom_og ... skotki.jpg
http://bi.NAZWA-przez-oprogramowanie-wykluczona/im/12/91/fd/z166177 ... o-sie-.jpg
Może one robią dłuższe te pajęczyny bo coś teraz lata w powietrzu, jakieś drobne włókniste coś jak pyłek topoli tylko mniejsze. Różne rośliny są tym oblepione i może dzięki temu przędziorek może tkać pajęczyny od liścia do liścia?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - 9 cz.
Przy zmasowanym ataku takie zasłony i ja widywałem, natomiast z pojedynczymi pasmami si nie spotkałem. Wystarczy zaopatrzyć się w szkło powiększające 5-10 x i samemu zobaczyć. Z takich nieostrych zdjęć trudno cokolwiek wywnioskować.
-
- 100p
- Posty: 198
- Od: 20 sty 2016, o 09:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kock
Re: Borówka amerykańska - SZKODNIKI
Mam mospilan pomoże?