Ogrodniczo Działkowe Forum

Czy podejmie się ktoś diagnozy? A może to bakteryjna cętkowatość pomidora? Przyznam, że pod koniec czerwca pojawiły mi się podobne zmiany na innym krzaku w gruncie: http://images69.fotosik.pl/1063/d95ca16fa06c09d1.jpg http://images66.fotosik.pl/1064/0885060ff8e7b6d1.jpg Wydaje się, że to to samo...?

Jak myślicie, to ZZ? Krzak rośnie w gruncie. Poza podlewaniem 1 w tyg saletra potasową nie nawożę niczym. Pod koniec czerwca oprysk Curzate, a po tygodniu Mildex (średnio dokładnie, śpieszyłam się). Ułamałam cały stożek wzrostu, dokąd były zmiany. Jest to krzak prowadzony na 2 pędy i na drugim jak n...

A to co? Tunel foliowy. Poza podlewaniem 1 w tyg saletra potasową nie nawożę niczym. Pryskam co jakiś czas OW, bo na niektórych owocach SZW. Pod koniec czerwca oprysk Curzate, a po tygodniu Mildex. Zmiany zauważyłam na razie na 1 krzaku. http://images70.fotosik.pl/1056/5d136ef0112845b7.jpg http://im...

Podobno OW również daje radę.

Jak często opryskiwać pomidory OW przy SZW?

Chemia w pogotowiu jest, więc na razie czekam. Dzięki za rady

A jeśli zdecyduję się pryskać, to którym środkiem? Pisałam wyżej, że tydzień temu prysnęłam Curzate Cu 49,5 WP (co prawda po 20 min. zaczął padać deszcz, ale może troszkę zadziałał). W zanadrzu posiadam Amistar 250 SC, Mildex 711,9 WG, Ridomil Gold MZ Pepite 67,8 WG i Infinito.

Dzięki za odzew Na tych dwóch widocznych za zdjęciu listkach. Zerwałam całą "gałązkę" - prawie na samej górze. Jak na razie pryskałam tylko OW i HT. Tydzień temu prysnęłam Curzate, ale po 20 min. zaczął padać deszcz

Wątek "Choroby i szkodniki", a zamienia się w wątek "Wszystko o pomidorach"... Ja również proszę o pomoc w diagnozie.

Czy to jest zz?



Jeśli tak, to którym środkiem najlepiej prysnąć w pierwszej kolejności? Amistar 250 SC, Mildex 711,9 WG, Ridomil Gold MZ Pepite 67,8 WG, czy Infinito?

Ja wtykam od razu do małej doniczki i pilnuję, by ziemia była stale wilgotna. Początkowo lekko więdnie, ale ostatecznie zawsze się przyjmuje.

U mnie ostatecznie każdy liść pokryty był grzybnią, nie dałam rady opanować choroby... Na szczęście nie wpłynęła ona na jakość i smak owoców. Plony miałam naprawdę duże, chociaż był to mój pierwszy rok uprawy pomidorów. Najpierw kilka tygodni czytałam forum... A przy okazji chciałam jeszcze raz podz...

Ja w tamtym roku miałam takie coś: http://images67.fotosik.pl/998/1f2906b691d45a50.jpg http://images70.fotosik.pl/996/613851ac4228b5b0.jpg ...i to jest brunatna plamistość liści. A powodem była słaba wentylacja. W tym roku mam nadzieję, że mnie to ominie. Nie zamykam drzwi ani na chwilę ;:108