Ogrodniczo Działkowe Forum

Moniu, dużo zdrówka i szybkiego powrotu do pełni sił.

Masz rację, swoje już zrobiłaś w ziemi, teraz trzeba odsapnąć.
Wycieczek zazdroszczę, ja nie mam kondycji.

Kupiłam w zeszłym roku rower, zamierzam jeździć.

Do zobaczenia na RODOS-OWYM trakcie.

Aniu, ja regularnie podczytuję tu tylko 4 wątki. [*][/color]
Tu nie można wstawiać zdjęć z telefonu bez obróbki, a na to ja nie mam czasu.
W pracy siedzę przed kompem i wystaczy.

Nie mogę się dorobić takich tłuściutkich klematisów, padają mi. Muszę się u Ciebie podszkolić.

Aneczko, wreszcie...
Co się u Ciebie zmieniło na RODOSIE.? Co zmieniłaś, tyle czasu minęło ....

Czekamy na szok wiosenny.

Ja też może coś skończę. Kopałam pod trawnik i znowu zarosło. Błędne koło ...

Dorcia, prymlki zama2iasz z jakieś konkretnej szkółki?

Soniu, dużo zdrowia i siły na następny sezon.

Oj pooglądałoby się w realu takie widoczki

Pięknie i bogato i różnorodnie.

Ja w tym roku biorę się porządnie za zasilanie roślin głównie gnojówkami.

A ty czego używasz Dorcia do zasilania?

Hello, a co to za akcja wyrzucania z forum ?

Witaj Soniu, zawsze jestem u Ciebie na bieżąco.
Ciągle walczę u siebie. I mam pytanie na temat zawilców. Jakie warunki one lubią? Moje w ogóle nie chcą kwitnąć, a kępy matki z których pobrałam kwitną u cioci jak szalone.
Czego one chcą?
Pełnego słońca?

Super,.to czekamy.

Piękny look.wakacyjny.

Soniu kocham Twój ogród, zawsze zaglądam i podpatruję.

Ogród syna też gustowny, nowoczesny.

Ale ja lubię kontrolowany busz jak u Ciebie ...

Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam.

Hej Monia, wszystko u Was ok?
Jak zdrówko?

Monia, szczękaa opdad jakie wszystko u Ciebie soczyste i duże ;:138 Masz rację, też muszę zacząć porządnie podlewać gnojówkami, wszak pokrzyw na działkach nie brakuje :heja Ja już kończę budowę i ten sezon będzie bardzo porządkowy z naciskiemna bardzo ! ;:oj Pozdrawiam Cie goraco, życzę dużo zdrowia...

Hej Monia

Jest ciężko, za 2 miesiące sprzedaję dom. Teraz jadę ogarnąć ogród.

Uczucie, że nigdy już nie wejdę do rodzinnego domu jest straszne.

Żyję jednak planami działkowymi. Już budowa skończona, mrozy odpuściły, można robić taras i brać się do dalszych ziemnych prac.