Ogrodniczo Działkowe Forum

Tula pisze:Jak znajdziesz skuteczną metodę, to daj znać.

Powiem tak: kupuję żywołapkę
Dam znać jak działa. Do schroniska na pewno wywozić nie będę bo szkoda mi czasu. Trzymajcie swoje koty w domach.

To tak jak zasiać sumaki w naszych lasach, też przyroda. Co do dziko zyjących kotów to się za bardzo nie wypowiadam żeby nie pogarszać atmosfery forum ale to nie jest częśc naturalnej, dzikiej przyrody tylko sztucznie hodowana, jak bezpańskie psy którymi powinna zająć sie gmina. Tak jak szczury rozn...

Waszą dyskusję posumuję : świat należy do wszystkich nie tylko do ludzi i każdy ma prawo do życia do jakiego jest stworzony. Nie jest winą zwierząt, że nie mają takiego rozumu jak człowiek. Człowiek rozumny a wyrządza większe szkody niż nie jeden kot wystarczy popatrzeć po weekendzie na poszycie le...

Tula pisze:Athenka, pewna jesteś, że warto odpowiadać ?

niektórzy po prostu nie próbują zrozumieć co przeczytali, wyrywaja z kontekstu i potem wychodzi bełkot pełen jadu, nie warte dyskusji.

Ależ jest na to rada. Zamiast wysilac się na " pachnący" ogród , teren wybetonowac lub wyłożc przesliczną kostką Bauma. Ewentualnie wokół posadzic gustowne żywotniki kolumnowe i postawic może donicę z pelargonią / koty nie lubią jej zapachu/. Krety wytłuc , myszy i nornice wytruc , podobn...

Ja również mam problem z kotami w ogrodzie (koty sąsiadów), moje wnioski i apel do włascicieli wypuszczanych kotów (na zrozumienie nawet nie liczę, puszczę w przestrzeń ale przynajmniej wywale z siebie co o tym sądzę): - zacznę od szkód - podkopywanie bylin z donic, wysypywanie z nich ziemi, obgryza...

Ja mam wierzbę w formie krzewu, tak ok 2m szerokości i 2,5 wysokości, przez pierwsze lata ciełam krótko ok pół metra nad ziemię, jak dolne konary zgrubiały to krzew na dole robi sie coraz rzadszy, teraz do odrostów jest jakiś metr i zastanawia mnie czy jak przytne ją a raczej przepiłuję tak na 50 cm...

U mnie kiełkują pod korą krokusy, kilka nawet zakwitło ale kwiaty były marniutkie i szybko obumarły, wykiełkowało również kilka botanicznych tulipanów, zaczynaja tez kiełkować pączki rozchodnika okazałego:(

edytqa pisze:A czy te, które u Ciebie zakwitły to nie są przypadkiem jesienne krokusy?

na pewno wiosenne , jesienne juz u mnie przekwitają

Przytoczę początek wątku witam was, posadziłam z początkiem października 50 krokusów na kwietniku...i właśnie odkryłam, że zaczynają wschodzić.. czy mogę coś zrobić, żeby uspokoiły się i poczekały do przedwiośnia? alicja Sama spokojnie poczekaj. Krokusy dadzą sobie radę i zakwitną w odpowiednim czas...

Ja swoich nie wykopywałam i zakwitły jakis miesiąc temu i nadal ładnie wyglądają. Co więcej zakwitło mi kilka krokusów wiosennych (Joanna Dark), jestem przerazona bo wyłaża mi kolejne

Ja zawsze boki owijam agrowłókniną a na wierzchu ziemię przykrywam korą, dużo prostsza metoda niż wkopywanie. Na wiosne tylko odwijasz, odsłaniasz nieco kory i po kłopocie, donica czysta.

Dzis planuję zasadzić cebulki krokusów jesiennych, jest wiele rozbieżności na temat tego kiedy powinno się je sadzić, w książkach/czasopismach radzą połowę sierpnia a w sklepach internetowych we werześniu/październiku. Czy one rzeczywiście zakwitają październik/listopad? Zakupiłam sporo cebulek i c...