Ogrodniczo Działkowe Forum

dzięki ,(to tak jak w Hiszpanii ) niestety w necie też szukałem i to sporo no i z tego co przeglądałem, podobna jest do opuntia monacantha variegata ale pewności nie mam i nikt jeszcze tego nie potwierdził ... . pozdrawiam

:wit piękne kaktusy ;:63 mam pytanko co do twoich opunti przywiezionych z wakacji. jakieś 5 lat temu przywiozłem identycznego z Hiszpanii ( 2 zdjęcie z twojego postu ) i do tej pory nie jestem pewien jaka to opuntia :oops: . Więc mam pytanko czy może znasz jej nazwę jak tak to byłbym bardzo wdzięczn...

dzięki ja też jeszcze się nie spotkałem z takim problemem ale dzięki wam mam nadzieje, że problem zniknie pozdrawiam

dzięki jak trzeba to oczywiście powtórzę ale tym samym roztworem czy może jakimś słabszym? a poza tym trzeba będzie powtórzyć oprysk jeszcze za jakiś czas np: za miesiąc czy już powinno być dobrze ?

Mam jeszcze pytanko co do preparatu topsin M. Znalazłem i opryskałem mojego ferraka, rozpuściłem w jednym litrze wody 1,5 ml topsin M (mam nadzieje, że dobry roztwór), a pytanko mam takie czy wystarczy jeden oprysk? a może mam powtórzyć? Jak tak to po jakim czasie? pozdrawiam

dzięki, poszukam poszukam i mam nadzieję, że znajdę

jak są jakieś inne dobre specyfiki o działaniu podobnym do bravo 500 to proszę podajcie nazwy, ponieważ szukałem tego preparatu w marketach i paru kwiaciarniach ale niestety nie było. z góry dzięki ;)

jeszcze raz wielkie dzięki właśnie zrobię.

dzięki wielkie za poradę a nie wiesz czy można pozbyć się tych plamek? jak tak to w jaki sposób? próbowałem wacikiem namoczonym rozpuszczonym płynem do naczyń ale nie było widać nawet najmniejszej poprawy

mam problem z moim ferrakiem tz. domyślam się, że to jakiegoś rodzaju pleść ale nie jestem pewien. Próbowałem zmyć to płynem do naczyń ale nic nie dało. Wygląda jakby te czarne plamki na cierniach były nie do usunięcia. Nic z tym nie mogę zrobić i wydaje mi się , że jest tego coraz więcej :( . Pomóż...

a co do uwagi dot. założenia nowego postu, to miałem dopisać sie do "choroby i dolegliwości kaktusów", ale przez przypadek założyłem nowy post.. jeżeli już powstał, to niech dotyczy zaniedbań pracowników marketów (oczywiście chodzi o kaktusy i sukulenty). może powstać całkiem ciekawy wątek...

no tragedia, to akurat był na razie jedyny okaz (tak zaniedbany jeżeli chodzi o wełnowce) ale reszta np: suszki, malowanie kaktusów i ogólnie bezsensowne "upiększanie" niestety jest tam normą, a szkoda bo są czasami całkiem niezłe okazy za dobrą cenę :( mam parę w swojej kolekcji po przesa...

dobre ujęcia wełnowca :P http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=41308