Ogrodniczo Działkowe Forum

Kiedys przesadziłem do ogrodu około 15 sosen samosiejek kilkuletnich , sądząc po ugałęzieniu..takich ponad 0,5 m . Była to bardzo późna wiosna kiedy rośliny miały już duże , zielone przyrosty roczne. Przyjęły się wszystkie bez wyjątku. Przesadzając starałem sie zachować jak największą bryłę korzenio...

przędziorek...usunąć suche igły na wiosnę...zastosować odpowiednie środki....czekać....dziura zarośnie, nic nie ciąć

Już mówię:)....zapomniałem dodać że jest to drzewko w fornie piennej szczepione na wysokości kolo 170 cm..

Bardzo dziękuję za odpowiedź! Jeżeli drzewko w przyszłości osiągnie taką koronę jak mówisz to moze spokojnie pozostać w miejscu w którym zostało posadzone..

Dwa lata temu zakupiłem szczepionego jawora "Brillantissimum", tak przynajmniej wynikalo z etykiety.Kupiłem trochę w ciemno , zerknąłem tylko do katalogu gdzie napisane bylo że to nieduże drzewo. Posadziwszy nie interesowalem się nim bliżej , dopiero tego roku zorientowalem się po liściach...

Ja w tym roku zabralem sie za likwidacje dwóch wyrosnietych sumaków. Pierwszy- w sierpniu w nawiercony otwór wstawilem gumową rurke polączoną z butelką po wodzie , zlącze uszczelnione slilikonem. Butelkę napelnioną roztworem Roundupu zawiesiem powyżej. W 3 dni drzewo wciągnęlo zawartość butelki,po d...

U mnie jeszcze na przedzimiu na skutek nagłego opadumokrego śniegu rozłamał sie na pół kilkunastoletni kolumnowy jałowiec czterometrowej wysokości. Skończyło się usunieciem rośliny. Do tej pory go nie odżałowałem. Jałowce są na tyle giętkie że należy je wiązać na zimę. Moja sugestia jest taka by nie...

mhm...wydawalo mi się ze jalowce niezaleznie od odmiany są nieruszlne dla mrozu.... opisane przeze mnie uszkodzenia mam nadzieje ze nie spowodują obumarcia krzewów....mimoże nie są moje...Wyglada to tak że częsć krzakajest ruda od zaschniętych igie, a reszta rozwija sieprawidlowo i ma normalne przyr...

Mam pytanko do posiadaczy bądź zorientowanych ... Zeszlej wiosny zakupilem szczepionego jawora "Brillantissimum" tak przynajmniej wynikalo z etykiety.Kupilem trochę w ciemno , zerknąlem tylko do katalogu gdzie napisane bylo że to nieduże drzewo. Posadziwszy nie interesowalem się nim bliżej...

w mojej niedużej miejscowości zaobserwowalem po ostatniej zimie masowo występujące uszkodzenia jalowców chińskich odmiany "stricta"..duże krzewy w polowie lub większości z zaschnięte. Zarówno pojedyncze sztuki jak i cale szpalery..Wygląda mi to na jakąś chorobę..jaowce raczej są mrozoodporne

Ja ostatnio szukając czegoś o mocnym akcencie kolorystycznym na miejsce wypadlego po zimie klonu palmowego zdecydowalem sie na leszczynę "Red Majestatic". Czerwone liście i poskręcane pędy jak u "Concorty". Rośnie dość rozlożysta ale powolii można ją po latach odmladzać jak każdą...

bo to odmiana wolno rosnąca...może nie jest z nim tak źle. Buk rośnie dobrze na gliniastych glebach i o dużej wilgotności.

Domyślam się ze to z odmiany Purpurea Pendula. Bądz spokojna , jest ona w pełni mrozoodporna. Na moje oko pąki jeszcze spią i na pewno rusza gdy intensywniej ogrzeje je słońce. Piszesz ze ma 40 cm wiec jest to pewnie nisko szczepione drzewko. Najlepiej podwiązac je zatem do wysokiego , cienkiego pal...

super..