Ogrodniczo Działkowe Forum

dzięcioł zielony;

grubodziób; na inne ptaki "kłapie" dziobem (słychać to nawet z kilkunastu metrów), w lecie
objada się m.in. pestkami z damaszek, rozłupując je z łatwością;

miał być grubodziób, jest (trochę niewyraźny, zoom max) gil u mnie bardzo rzadki, przylatuje od jakiegoś
czasu jeden i, podobnie jak Pan Gruby, terroryzuje mniejszych gości karmnika;

z nietypowych przylatuje za to do mnie grubodziób - pięknie ubarwiona bestia, ale dość płochliwa;
zdjęcia będą jak da się zaskoczyć przy pożeraniu słonecznika

Dzwoniec??

w takim miejscu to tylko coś maksymalnie odpornego (swoją drogą te azalie będą miały ciężkie życie wśród tylu dużych drzew i roślin); z wyższych i owocujących odpowiednie są rokitnik(dla ptaków wyśmienity) i oliwnik; niższe nadające się to na pewno kalina koralowa (ale nie żadna odmiana - kosy u mni...

ja przesadzałem swojego perukowca (stawiam, że to jednak jest RP)z bardzo suchego, wyjałowionego miejsca (skarpa) na nieco bardziej wilgotne, ale z dobrym drenażem i na pewno z bardziej wartościową glebą (powiedzmy, że wszystkie wskaźniki stanowiska tak na 50% + pełne oświetlenie :D );;już w pierwsz...

nie wiem jak będzie z Twoim perukowcem lizbonka, ale mój na dokładnie takich samych kwiatach wytwarza peruki dodam, że wytwarza obecnie, czyli po przeniesieniu na nowe miejsce,,dawniej kwiaty były, peruk nie, teraz po kwitnieniu są i peruki

świetny pomysł z tą szafką;;koty chociaż małe powinny sobie poradzić; jest ich kilka, bedą się nawzajem ogrzewały; jeśli są dokarmiane zima im niestraszna (ja tylko nie wkładałbym do środka tych ubrań - będą trzymały wilgoć a wszelkie ustrojstwa znajdą w nich znakomite warunki do życia; wystarczy np...

zdarza się...a przynajmniej u mnie kilkakrotnie taki gołębi postój obserwowałem;odpocznie i sam odleci

drzewa, które odstraszają szerszenie i osy??bez żartów, nie ma takich; owady przylatują najprawdopodobniej do rozkładających się owoców niczym na stołówkę;;przypominam, że to jest forum ogrodnicze - podawanie sposobów na niszczenie przyrody jest tu raczej nie na miejscu; a trucie pojedynczych szersz...

u mnie ze złotlinem podobnie było--mimo, że miał być niewymagający, posadzony w rogu trawnika radził sobie bardzo słabo,marne kwitnienie i wręcz w ogóle nie rósł, przesadzony na lepsze miejsce odżył wprawdzie, ale też bez rewelacji; na miejsce złotlinu trafił pigwowiec i rośnie tam świetnie; o tyle ...

hmm liście o tej porze ;ma jeszcze mnóstwo czasu na nie;u mnie dopiero pąki zaczynają "rosnąć"; liście za jakieś 2-3 tygodnie będą